Gdy kontrahent tonie – jak zabezpieczyć firmę przed skutkami cudzej niewypłacalności?

Własna płynność pod kontrolą, zamówienia realizowane na czas, zespół w dobrej formie – wydaje się, że wszystko działa. Do czasu… aż okazuje się, że Twój największy kontrahent przestaje płacić.
To coraz częstszy scenariusz: bankructwa nie zawsze zaczynają się od nas – czasem pochodzą z zewnątrz. Dlatego dziś, zamiast mówić o tym, jak uratować siebie, skupmy się na tym, jak chronić firmę przed skutkami cudzej niewypłacalności.

🔍 1. Sprawdź, zanim podpiszesz
Zanim wystawisz fakturę na odroczony termin płatności, warto:
sprawdzić kontrahenta i skorzystać np. z wywiadowni gospodarczych oceniając choćby historię płatniczą – czy firma nie ma zatorów u innych dostawców?
Dane publiczne często wyprzedzają fakty. Jeśli widzisz, że spółka właśnie wymieniła zarząd, zmieniła siedzibę lub opublikowała ogłoszenie o zamiarze restrukturyzacji – wstrzymaj się lub renegocjuj warunki.

🛡 2. Zabezpieczenia prawne – małe klauzule, duże znaczenie
Warto pamiętać o kilku zabezpieczeniach, które możesz wdrożyć w umowie handlowej:
– zastrzeżenie prawa własności towaru – dopóki nie zapłaci, towar nie jest jego.
– wezwanie do natychmiastowej zapłaty w przypadku pogorszenia sytuacji finansowej.
– kaucja gwarancyjna lub przedpłata – choćby częściowa, znacząco zmienia bilans ryzyka.
– weksel własny lub poręczenie członka zarządu – gdy kontrahent to spółka z o.o.

📊 3. Ubezpieczenie należności
Często pomijane, a może uratować firmę przed katastrofą. Ubezpieczenie należności pozwala:
– zabezpieczyć się przed brakiem płatności,
– zlecić windykację ubezpieczycielowi,
– odzyskać należność nawet przy upadłości kontrahenta.
W 2025 roku coraz więcej firm wlicza koszt ubezpieczenia należności w cenę oferty – bo lepiej mieć mniej marży niż stratę całości.

⚠️ 4. Obserwuj czerwone flagi
Nawet najlepszy klient może stać się ryzykowny. Co powinno Cię zaniepokoić?:
– przeciągające się płatności i zmiany terminów,
– brak kontaktu z działem finansowym lub wymiana kadry,
– nowe osoby na umowie, nagłe zmiany danych rejestrowych,
Im szybciej zareagujesz, tym większa szansa na ograniczenie strat.

📦 5. Planuj scenariusze awaryjne
Dla kluczowych klientów warto mieć gotowy plan B:
– czy masz dywersyfikację klientów?
– czy masz zabezpieczenie w magazynie, które możesz przekierować?
– czy Twoje umowy przewidują rozwiązanie „na szybko”?
Firmy, które upadają, często zabierają ze sobą łańcuch dostawców. Nie daj się wciągnąć.

🧭 Podsumowanie
Czasem najgroźniejsze kryzysy przychodzą nie z wewnątrz, lecz z zewnątrz. Dlatego nowoczesne zarządzanie ryzykiem to nie tylko pilnowanie własnych finansów, ale i czujność wobec otoczenia biznesowego.
Kontrahent może tonąć. Ty nie musisz iść z nim na dno.

Zacznij działać prewencyjnie – i zabezpiecz swoją firmę, zanim będzie za późno.

Skorzystaj z całkowicie bezpłatnej konsultacji

Wypełnij formularz obok, a nasz specjalista skontaktuje się z Tobą i przedstawi szczegółową ofer†ę.