W świecie, gdzie zdolność kredytowa często decyduje o „być albo nie być” firmy, rozmowa z instytucją finansową to coś więcej niż złożenie wniosku. To negocjacje biznesowe z partnerem, który zna cykle koniunktury lepiej niż niejeden zarząd.
Jak zatem przygotować się do spotkania z bankiem czy leasingodawcą, by zwiększyć swoje szanse na finansowanie?
1. Zrozum, co widzi druga strona. Bank czy leasingodawca nie ocenia tylko liczb. Patrzy na:
📌 powtarzalność przychodów
📌 strukturę kosztów i marżowość
📌historię regulowania zobowiązań
📌sektor i jego ryzyka rynkowe
Im więcej pokażesz, że rozumiesz swój biznes nie tylko operacyjnie, ale też finansowo, tym lepiej.
2. Przygotuj dokumenty i narrację:
📌 Bilans, rachunek zysków i strat, cash flow – z ostatnich 12–24 miesięcy
📌 Informacja o planowanych inwestycjach lub przestojach
📌 Uzasadnienie zapotrzebowania – na co konkretnie potrzebujesz środków?
Pamiętaj – bank nie „daje” pieniędzy. On w nie inwestuje.
3. Bądź gotów na pytania i alternatywy.
Często pierwsza oferta to tylko punkt wyjścia.
👉 Warto znać benchmarki rynkowe i mieć alternatywę (np. leasing operacyjny zamiast inwestycyjnego kredytu bankowego).
4. Nie tylko Excel – ważna jest też wiarygodność osobista.
Wielu decydentów po stronie banku/leasingu nadal działa na zasadzie „Czy mogę temu człowiekowi zaufać?” Twoja historia współpracy z instytucjami, otwartość, rzetelność – to elementy, których nie ma w załącznikach, ale które mogą przesądzić o decyzji.
Wnioski?
Nie sztuką jest złożyć wniosek o finansowanie.
Sztuką jest zrobić to tak, by partner finansowy zobaczył w Tobie stabilnego, przewidywalnego klienta.
Komercyjne finansowanie działalności – jak rozmawiać z bankiem i leasingodawcą?
Skorzystaj z całkowicie bezpłatnej konsultacji
Wypełnij formularz obok, a nasz specjalista skontaktuje się z Tobą i przedstawi szczegółową ofer†ę.